Tylko piach…

To fragment byłego przeboju, byłej gwiazdki piosenki. Tak mi się teraz ta fraza kręci po głowie. Już tłumaczę dlaczego. Jestem wyjechany na morze. Urlopuję, ale nie tak jak każdy normalny człowiek. Jestem na obozie u Andrzeja Kalisza. W zasadzie, jeśli chodzi o materiał, to nie ma jakichś fajerwerków. To impreza dla początkujących. Czyli uczymy się … Dowiedz się więcej