Nudy na pudy

Bo ile można pisać, że w Białymstoku dobrze mi się ćwiczy albo że Rafał robi dobre treningi? Pisałem już też, że dojazd do perły ściany wschodniej (nie mylić z lubelską perłą) jest już tak fajny, że można się tam wyrwać nawet dosłownie na chwilę. Wspominałem również o babce ziemniaczane i o tym, jak to w … Dowiedz się więcej